Po ostatecznym wykończeniu głownia wraca do kowala, aby mógł on wyryć na trzpieniu swoją sygnaturę. Teraz pozostaje już tylko zapewnić broni godziwą oprawę. Za wykonanie koshirae również odpowiadają wysoko wyspecjalizowani rzemieślnicy. Surowa elegancja głowni może zostać połączona z wyrafinowanym bogactwem zdobionych jelców i głowic. Patrząc na głownię, zwraca się m.in. uwagę na jej krzywiznę – sori. Wyodrębnia się trzy typy: muzori – głownia jest prawie prosta; koshizori – głownia jest zakrzywiona, ale szczyt łuku przypada bliżej rękojeści; toriizori – cała głownia jest regularnie wygięta i przypomina kształtem górną belkę shintōistycznej bramy świątynnej. Ostatni typ jest zdecydowanie najbardziej popularny, pierwszy natomiast występuje najczęściej przy siecznej broni krótkiej. Ogólny wygląd głowni określa się mianem tsukuri-komi. Istnieje oczywiście kilka rodzajów tsukuri-komi, a każdy ma swoją nazwę. Najpopularniejsze kształty to shinogi-zukuri – głownia z wyraźnie zaznaczoną ością, o płazach, które nie są równoległe względem siebie (w przypadku daitō) oraz hira-zukuri – głownia z płaskimi płazami, regularnie zbiegającymi się ku ostrzu (w przypadku shōtō).
Shinogi to ość, która biegnie przez całą długość głowni – wyznacza jej największą szerokość w przekroju poprzecznym. Może biec bliżej bądź dalej od tylca. Tylec – mune – także występuje w kilku odmianach. Może być zaokrąglony, ścięty płasko bądź poligonalnie. Powierzchnię płazów od ości do tylca, z mune włącznie, doprowadza się szlifem do lustrzanego połysku. Sztych nippontō nosi nazwę kissaki. Istnieją trzy odmiany kształtu kissaki, różniące się tylko długością, sam łuk ostrza może być jednak bardziej lub mniej zaokrąglony. Kissaki od reszty głowni oddziela krawędź yokote, prostopadła względem shinogi. W przypadku niektórych kształtów głowni broni krótkiej yokote nie występuje.
Nakago – trzpień – to część głowni, która ukryta jest w rękojeści. Najpopularniejszy kształt nakago to futsu-gata.
Zdarza się, że na powierzchni płazów broni, która powstała w czasach pokoju, znajdują się ozdobne grawerunki. Noszą one nazwę horimono. Mogą to być napisy wykonane stylizowanym sanskrytem, zwane bonji, wizerunki bóstw buddyjskich czy też smoków. Częściej jednak od takich motywów pojawiają się w głowniach rozmaite strudziny czy zbrocza [16]. Elementami, które decydują o pięknie japońskiej broni, są yakiba i jihada. Yakiba to część głowni, która została utwardzona w procesie hartowania. Ponieważ tym miejscu metal jest najtwardszy, jego kolor różni się od reszty płazów – jest znacznie jaśniejszy, chociaż, jak wspomniałam, dopiero staranny szlif jest w stanie wydobyć wszystkie te szczegóły. Samą linię hartu określa się również mianem hamon. Jej szerokość może się znacznie różnić w poszczególnych szablach. Graniczna linia znaczona jest mglistą linią wyraźniejszych ziaren martenzytu, czyli nioi. Przez wieki powstało wiele różnych typów hamon, co zrozumiałe, te najbardziej rozbudowane i ozdobne pojawiły się dopiero w czasach Edo. Podstawą są jednak trzy typy linii: prosta – suguha, falista – gunome i nieregularna – midare. Rodzajów linii hartu jest naprawdę sporo, a każdy ma inną nazwę. Jedne przypominają pąki goździka, inne fale, to znów korony cedrów, a na niektórych widać nawet kwiat chryzantemy czy kształt góry Fuji. Typ hitatsura zaś charakteryzuje się wieloma nieregularnymi plamami zahartowanych plam rozsianych po całej powierzchni głowni. Kształty hamon na kissaki także mogą przybierać różne formy. Natomiast pojedyncze ziarna martenzytu leżące w obrębie yakiba – zwane nie – mogą układać się w rozmaite kształty, takie jak „złoty piasek” czy „błyskawica”, dodatkowo urozmaicając estetycznie powierzchnię stali.
Jihada lub hada to terminy odnoszące się do misternego wzoru na powierzchni płazu. Jest on widoczny tylko między hamon a shinogi. Najczęściej przypomina słoje drewna – faliste lub sękate. Czasem warstw metalu jest tak wiele, że wzór hada staje się wręcz niewidoczny. Jihada powstaje na skutek wielokrotnego przekuwania kawałka stali. Od tego, jak metal był składany, zależy sam wzór [17]. Koneserzy są w stanie godzinami kontemplować subtelność jihada czy delikatną linię hamon. To te unikalne właściwości japońskiej broni sprawiają, że jest ona tak interesująca i zachwycająca pod względem estetycznym. W przypadku nippontō mamy do czynienia z niesamowitym połączeniem funkcjonalności i czystego piękna. Nie można również zapominać, że szable te są bardzo ostre.
Rozbudowana terminologia dotycząca broni siecznej (a podałam tylko jej przykłady), może świadczyć o tym, z jaką pieczą Japończycy podchodzili i podchodzą do wspaniałych wytworów sztuki kowalskiej, jakimi są nippontō. Niemniej uwagi poświęcali temu, co broń dopełnia, czyli oprawie. Wszystkie elementy oprawy japońskich szabel noszą zbiorową nazwę koshirae. Na koshirae składa się kilka elementów: pochwa – saya (dodatkowym elementem jest sznur sageo); jelec tarczowy – tsuba; rękojeść – tsuka; osada progu/kołnierz – habaki; podkładki pod tsubę – seppa; metalowy pierścień obejmujący okładziny rękojeści pod jelcem – fuchi; kołek łączący trzpień z rękojeścią – mekugi; ozdoby rękojeści – menuki; głowica – kashira. Do sayi, zwłaszcza tych od wakizashi, zazwyczaj dodawano jeszcze małe nożyki, zwane kogatana, oraz szpile kogai, dlatego jelce zazwyczaj mają specjalne otwory, przez które można było to dodatkowe wyposażenie wyjąć. Nożyki zaopatrywano w małe prostokątne rękojeści – kozuka [18].
Wraz ze zmianą charakteru broni z, z użytkowej na reprezentacyjną, nastąpiła specjalizacja wśród rzemieślników wytwarzających poszczególne elementy oprawy. W okresie licznych wojen to kowal wykuwał proste żelazne tsuby. Z czasem jelce stawały się coraz bardziej ozdobne, tracąc na praktyczności. Dzisiaj wielu kolekcjonerów zbiera tylko tsuby lub kozuka.
Podstawowym elementem oprawy, ważnym dla szermierza, jest sama rękojeść – tsuka. Okładziny nippontō wykonywano z drewna obciągniętego szorstką skórą płaszczki. W przypadku tachi oraz shōtō często na tym pozostawano. Jednak najbardziej rozpowszechniona jest forma rękojeści dodatkowo owiniętej taśmą, czyli buke zukuri [19]. Taśmy te mogły być wykonane z różnych materiałów – jedwabiu, bawełny czy skóry. Oczywiście istnieje wiele rodzajów stosowanych oplotów. Wszystko to miało zapewnić jak najlepszy uchwyt broni [20]. Pochwy również wykonywano z drewna, czasem z rogowym trzewikiem i szyjką. Ich powierzchnię zazwyczaj pokrywano laką, jednak zdarzają się egzemplarze dużo bardziej ozdobne, np. prószone złotem. Z rzadka pokrywano saya skórą płaszczki (taką samą jak rękojeść) albo futrem tygrysa.
Wszelkie metalowe elementy mogły być wykonane z różnorodnych surowców. Czasem w bardzo bogatych oprawach wykorzystywano nawet czyste złoto, jednak zwykle pozostawano przy mniej kosztownych materiałach albo stopach z metalami szlachetnymi. Często za wykonanie tsuby, fuchi, kashira, menuki i kozuka odpowiadał ten sam twórca. Istniało wiele metod obróbki powierzchni metalu, m.in. trawienie, rytowanie, inkrustacja, cyzelowanie, grawerowanie, płaskorzeźba, czasem sięgano nawet po filigran i emalię komórkową. Oczywiście szeroko wykorzystywano też posrebrzanie i pozłacanie, zwłaszcza w celu wydobycia niektórych szczegółów w przedstawionych wyobrażeniach. Nawet habaki czasem zdobiono.