Podczas zakończonej, trzeciej edycji Browar Rock Festiwalu w Żywcu , wystąpił litewski zespół Colours Of Bubbles, który nie dość, że zagrał jeden z najlepszych koncertów podczas tej imprezy to w dodatku dosłownie porwał swoją muzyką zebraną publiczność. Mało kto chyba sądził że można w tak wybuchowy a zarazem lekki sposób połączyć indie rocka, country oraz klasycznego rock'n rolla.
Grupa pochodzi z miasta Šiauliai położonego na pólnocy Litwy i tworzy ją pięciu młodych muzyków wychowanych w rodzinach o muzycznych tradycjach. Jak sami piszą o sobie, inspirują się nowymi trendami w gitarowej muzyce europejskiej oraz country... Do tej pory zagrali kilkadziesiąt koncertów w muzycznych klubach na Litwie i Łotwie. Ich ostatnia wizyta w Polsce nie była pierwszą ponieważ w zeszłym roku zagrali na warszawskim festiwalu Remont Fest, który w dodatku wygrali.
Oprócz wielu koncertów mają na swoim koncie płytę, na której znajduje się siedem bardzo różnorodnych utworów. Punkowy „Today” przeplata się z energicznymi, rockowymi kawałkami („Toilets of spc,) by po chwili zabrzmieć w stylu rasowego contry (Little Sue) czy klasycznego, rock n rolla (Let Go) i zakończyć całość prostą piosenką o miłości „Girl”. Pomimo tej różnorodności płyty słucha się znakomicie a podczas ostatniej wizyty przywieziony przez zespół nakład rozszedł się w 100%.
Jeżeli więc ma ktoś ochotę posłuchać trochę muzyki naszych północnych sąsiadów, która po raz kolejny obala tezę,że to co dobre pochodzi z zachodu, powinien sięgnąć po twórczość Colours of Bubbles, zwłaszcza, że w najbliższych miesiącach zespół ponownie odwiedzi nasz kraj.
http://www.myspace.com/coloursofbubbles