Pochodzący z Tajwanu Lee jest jednym z tych reżyserów, którzy nie boją się eksperymentować i dbają o to, by nie trafić do którejś z filmowych szufladek. Po raz pierwszy zrobiło się o nim głośno w 1995 roku za sprawą adaptacji powieści Jane Austen _Rozważna i romantyczna_. Pięć lat później, po udanej przygodzie z dziewiętnastowiecznym angielskim romansem, ponownie zabłysnął, tym razem obrazem _Przyczajony tygrys, ukryty smok_. Reżyser świetnie odnalazł się wśród wojowniczek i wojowników w baśniowym świecie dawnych Chin. Jego kolejny głośny film – _Hulk_ – wprowadził go w amerykańską kulturę komiksową. Na tym polu poległ, rozważając nawet zarzucenie pracy reżyserskiej. Ostatecznie tego nie zrobił i w 2003 roku ponownie sięgnął do tradycji amerykańskiej, kręcąc rozgrywający się w latach 60. i 70. XX wieku nietypowy western _Tajemnica Brokeback Mountain_, którego bohaterami uczynił dwóch kowbojów gejów. Rok 2007 znów przeniósł go do Chin, gdzie rozgrywa się dramat _Ostrożnie pożądanie_, który ze względu na erotykę w niektórych krajach dostępny był jedynie w wersji ocenzurowanej. Aż wreszcie nadszedł rok 2009 a Lee powrócił w krąg kultury amerykańskiej i nakręcił _Zdobyć Woodstock_.

Sam festiwal okazał się być czymś znacznie więcej niż tylko świętem muzycznym i właśnie na tym aspekcie skupił się Lee. W założeniu organizatorów impreza miała być biletowana, lecz olbrzymie zainteresowanie festiwalem i obawa przed utratą kontroli nad tłumem sprawiły, że z tego pomysłu zrezygnowano.
Przybyło około pół miliona młodych ludzi, lecz nie doszło do żadnych kradzieży czy aktów przemocy. Większości uczestników nie przeszkadzały bardzo złe warunki sanitarne, ulewny deszcz oraz poważne opóźnienia w harmonogramie. Szkoda tylko, że koncert Jimiego Hendrixa, mający według pierwotnych planów odbyć się w niedzielę i wieńczyć całość, musiał zostać przełożony na poniedziałek rano, kiedy już znaczna część ludzi udała się w drogę powrotną. Zresztą i tak podczas tego koncertu nie obyło się bez problemów technicznych. Muzyka schodziła jednak na plan dalszy. Woodstock okazał się manifestacją wolności, pokoju, miłości i tolerancji. Był punktem kulminacyjnym epoki dzieci kwiatów, która miała się wkrótce gwałtownie zakończyć wraz z tragicznym w skutkach, jeszcze gorzej zorganizowanym niż Woodstock, darmowym koncertem w Altamont.

Ang Lee zupełnie zrezygnował z pokazania muzycznej strony Woodstock i muzyki wyraźnie brakuje. Głównym bohaterem filmu jest Elliot Tiber, chłopak pomagający rodzicom utrzymać znajdujący się w stanie ruiny pensjonat. Kiedy dowiaduje się z gazety, że władze miasteczka Wallkill cofnęły zgodę na organizację Woodstock, wietrzy szansę dla swojej rodziny i dla całego miasta. To, co się dzieje później, jest jednak zaskoczeniem dla niego samego. „Trzy dni i pokoju i muzyki”, jak głosił plakat reklamowy festiwalu, na zawsze zmieniają jego życie. Staje się twardszy, bardziej samodzielny, przypuszczalnie po raz pierwszy przestaje się kryć ze swoim homoseksualizmem. Niestety, odgrywający go Demetri Martin to nienajlepszy aktor, przez co filmowy Elliot nie jest w swych działaniach zbyt przekonywujący. Te braki z nawiązką nadrabia jednak Imelda Staunton, brawurowo wcielająca się w rolę jego chciwej i zaborczej matki. Przez część filmu to właśnie relacje rodzinne, ukazane z odrobiną gorzkiego humoru, stanowią oś fabularną. Później obraz zaczyna się rozmywać. Odniosłem wrażenie, że twórcy nie mogli dojść do porozumienia, w jakim tonie utrzymana ma być całość. Elementy niewyszukanej komedii niezbyt zgrabnie przeplatają się z dramatem, a te z kolei ustępują paradokumentowi. Powstał film chaotyczny, brak w nim tempa oraz w dobrze zarysowanej linii fabularnej. Szkoda zmarnowanej okazji, gdyż od strony technicznej _Zdobyć Woodstock_ prezentuje się jak należy. Szczególne ukłony należą się scenografom i charakteryzatorom, dzięki którym widzowie mogą przenieść się w czasie czterdzieści lat wstecz.

Lee chciał pokazać kulturowy i społeczny fenomen Woodstock i to nie do końca mu się udało. W _Zdobyć Woodstock_ brakuje myśli przewodniej. Pod koniec filmu padają słowa o planach organizacji kolejnego koncertu, który przyćmiłby Woodstock. Przypuszczalnie chodzi o Altamot. Nie jestem wielkim entuzjastą napisów pod koniec filmu, ale przydałaby się informacja, co stało się podczas tego kolejnego festiwalu. W ten sposób uwypuklona zostałaby wyjątkowość Woodstock. Otóż podczas koncertu Altamont doszło m.in. do zasztyletowania jednego z fanów przez ochraniającego scenę przed napierającymi na nią ludźmi członka grupy motocyklowej Hell’s Angels. Oskarżony o zabójstwo motocyklista został uniewinniony, bowiem jego ofiara ruszyła w kierunku sceny… z pistoletem. Upłynęło zaledwie kilka miesięcy, a co pozostało z ideałów Woodstock?



_Zdobyć Woodstock_ (_Taking Woodstock_)
reżyseria: Ang Lee
scenariusz: James Schamus
muzyka: Danny Elfman
kraj: USA
rok: 2009
czas trwania: 110
premiera: 27.11.2009 (Polska) , 16.05.2009 (Świat)
Forum Film Poland Sp. z o.o.








« powrót