Przemyślana konstrukcja fabularna zakłada elementarne ukrycie głównego bohatera. Budowa epistolarna pozwala poznać Rzym, jego mieszkańców. Potomkowie Remusa i Romulusa korespondując ze sobą, zdradzają swoje prawdziwe twarze. Ciągle spiskują przeciw władzy. Na ich drodze staje Oktawian August, przyjaciel, przyszyty syn i spadkobierca Juliusza Cezara.
Pierwsza część powieści ukazuje sieć spisków i układów powodowanych morderstwem Juliusza Cezara. Subiektywne opinie na temat Oktawiana budują jego postać po to, aby czytelnik sam mógł ją później oczyścić z wszelkich domniemań. Niekiedy ma się wrażenie, że powieść zatacza kręgi nad główną postacią, że fabuła to wielka spirala, w środku której znajduje się Cesarz.
Ponad sześćdziesiąt listów, dzienniki, rozkazy, zalecenia, liczne wspomnienia, petycje, paszkwile, wiersze, nakazy, egzekucje, obrady Senatu, dokonania… Wszystko to wielka otoczka wokół Oktawiana, krążąca i ciągle spiskująca poczta rzymska. August jest postacią centralną, ale żyje w dwóch pierwszych księgach tylko mówiony, wspominany, cytowany. Prawdziwy Ojciec Narodu, ujawnia swoją twarz dopiero w ostatniej części. Pierwszy i jedyny list jego autorstwa skierowany do Mikołaja z Damaszku, wskazuje prawdę o boskim Auguście, o jego zamiarach o prawdzie Pax Romana. List to przepustka do prywatnego poznania władcy.
Rzymianie to Rzym, a Rzym to dziecko Imperatora Cezara Boskiego Syna Augusta. Jego drugim dzieckiem była Julia – mały Rzym, jak ją nazywał. Wszystko co miał oddał swoim dzieciom. Świat Rzymu, w którym nie sposób odróżnić wroga od przyjaciela, rozwiązłość podziwia się bardziej niż cnotę, a zasady służą samym sobie, został ujarzmiony, uładzony, ale tylko pozornie. August ubrał Rzym w piękne szaty i posadził w wygodnym fotelu, wyciągnął ku niemu rękę, a ten go w nią ugryzł (pozorna koalicja). Pielęgnował Rzym całym sercem, dbał o jego wykształcenie, rozwój. Ofiarował wszystko, co miał, swoją siłę, zdrowie, spryt, a ten go zawiódł - wciągnął Julię w swoje życie. Zepsuł ją kuszącym i ułudnym szczęściem, przyjęciami, orgiami, romansami… Wrzucił w polityczne igraszki, które zagroziły dobru Imperatora. Wszystko, co kochał powoli zostawiało go samemu sobie i Rzymowi.
August, to powieść o młodości, o umieraniu. O czasie, który wobec wszystkich był i będzie bezwzględny. Powieść o samotności, człowieku, rodzinie, nieprawości, zdradzie… o życiu po prostu. Przestrzeń fabularna igra z przemijaniem i prawdą. Powieść wymaga czytelnika uważnego, aczkolwiek pomijającego niekiedy małe potyczki wspaniałego Cezara. Fikcja wciąga czytelnika w swój świat i niemal rozkazuje mu, aby miał własną obmyślaną strategię odbioru, dzięki której nie wpadnie w jej pułapki. W pułapki Rzymu.
John Williams
August
Państwowy Instytut Wydawniczy
2007