fot.
Automat do zdjęć normalnie służy do wykonywania autoportretu i jego natychmiastowego druku. Fotobudka RGB jest czymś więcej, umożliwia bowiem dodanie do zdjęcia kolorów. Przed wejściem do budki ustawiamy trzy kolory RGB (red, green, blue), wybierając ilość i kolor wpuszczanego za kotarę światła; barwy się mieszają, użytkownicy fotobudki badają na własnym przykładzie zjawisko sumowania się kolorów, a uzyskany efekt nabiera artystycznego charakteru. Bartolomeo Koczenasz tak mówi o swoim projekcie: Jest to już moja druga budka fotograficzna. Tłem dla tego pomysłu była wystawa World Press Photo i Tydzień Otwarty Bunkra Sztuki. Idea polegała na tym, by nawiązać do fotografii jako medium prezentowanego na wystawie, a równocześnie wpisać się tym projektem w otwarty charakter tej przestrzeni. Z kuratorką Anną Bargiel wyszliśmy od pytania, czym jest fotobudka sama w sobie i jak daleko posunięta jest ingerencja fotografa. Bo w tradycyjnej fotobudce pewne elementy zostały zaprogramowane wcześniej: światło, odległość od obiektywu, ogniskowa, czas naświetlania, przysłona. Zastanawiałem się, jak ludziom po drugiej stronie obiektywu pozwolić bardziej na ingerencję, dać im więcej możliwości. Zdecydowałem się wykorzystać addytywne mieszanie się barw – dlatego poszliśmy tropem kolorów RGB.
fot. Grzegorz Mart
Projekt ten umożliwiał zatem świadome tworzenie dodatkowego wymiaru fotografii w postaci nałożenia kolorowego filtra, lecz nieco na zasadzie analogowej, gdyż efekt końcowy widoczny był dopiero po wydruku zdjęć. Ludzie wychodząc z budki otrzymywali dwie fotografie - jedną dla siebie, drugą do powieszenia na ścianie. Przez kilka tygodni na ścianie powstała wyjątkowa wystawa kolorowych fotek z osobistymi komentarzami. Przestrzeń oblepiona zdjęciami rozrastała się przez kilka tygodni zgodnie z prawidłami sztuki kolektywnej. Fantazja niektórych była ogromna, zdjęcia wieszano w najbardziej nieoczekiwanych miejscach, co świadczy o zaistnieniu silnej relacji społeczno-artystycznej.
fot. Grzegorz Mart
W 1973 roku Franco Vaccari w dalszym ciągu eksplorował ideę fotobudki, tym razem w ogromnym projekcie Photomatic d'Italia. Na terenie Włoch rozmieścił 700 automatów do zdjęć, które przez rok wykonywały tysiące portretów. Było to w czasach, gdy fotografia nie była tak powszechna, jak dziś. W 2012 roku rodzi się pytanie, czy w erze totalnej digitalizacji nadal znajdzie się miejsce dla fotobudki, chociażby w sztuce?
Bartolomeo Koczenasz. Działacz na rzecz uśmiechu. Jest studentem filozofii i fotografem związanym z Fundacją Babel Images, twórcą podróżniczego projektu Smiley Planet i organizatorem wielu społeczno-artystycznych wydarzeń, m.in. Światowego Dnia Uśmiechu. Brał udział w festiwalach street artu w Polsce i zagranicą. Jego fotografie były wielokrotnie nagradzane i wystawiane. Jest finalistą konkursu fotograficznego Amnesty International. W swoich zdjęciach podejmuje głównie tematykę społeczną i dokumentalną. Najnowszym efektem jego pracy jest projekt „21×21 – współczesna społeczność żydowska Krakowa”, który można oglądać w Muzeum Żydowskim Galicja w Krakowie.
Fotobudka RGB, Bartolomeo Koczenasz
26 listopada - 2 grudnia 2012
Bunkier Sztuki
Opracowanie aplikacji do obsługi Fotobudki: Extensa
Partnerzy: Centrum Papieru Kraków, Multiscena
Współpraca: Mieszko Stanisławski, Fundacja Babel Images
Kuratorka: Anna Bargiel
Zdjęcia dzięki uprzejmości Grzegorza Marta, Bunkra Sztuki oraz Bartolomeo Koczenasza