WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ podzielono na pięć rozdziałów. Pierwszy z nich, Co nam zostało z tamtych lat, prezentuje „kluczowe teksty do lat dziewięćdziesiątych” – modernistyczne, głoszące prymat funkcjonalności, czystości i przejrzystości, bazowe dla kształtowania się późniejszych dyskusji, które toczyły się w świecie projektowania. Są to m.in. postulaty dotyczące Nowej Typografii autorstwa Jana Tschicholda, Kryształowy kielich Beatrice Warde i szereg innych, które, wplecione w programy nauczania na uczelniach artystycznych, wciąż mniej lub bardziej wpływają na poglądy przyszłych projektantów. Kolejne rozdziały to szereg tekstów kwestionujących modernistyczne dogmaty, fragment gorącej dyskusji zwanej „wojnami o czytelność” (legibility wars), rozgrywającej się na łamach magazynów branżowych w Wielkiej Brytanii i USA w latach 80. i 90. XX wieku. Ostatnią część stanowią artykuły, które próbują określić właściwe miejsce projektantów w postmodernistycznej rzeczywistości, ich rolę, zakres odpowiedzialności, ustawić ich w łańcuchu konsumpcyjno-korporacyjnych zależności, czy, wreszcie, rozprawić się z mitami dizajnu.
Ta rzetelnie zebrana, uporządkowana i zbalansowana antologia pokazuje, co działo się w dziedzinie projektowania od lat 20. zeszłego stulecia. Dwa pierwsze rozdziały można potraktować jako historyczny przegląd tendencji projektowych. W tekstach bardzo mocno zaznacza się kilkudziesięcioletni prymat stylistyki i zasad składu modernistycznego. Następnie zamieszczono kluczowe teksty, dotyczące tendencji postmodernistycznych i dekonstrukcyjnych. Kolejne artykuły poniekąd także odzwierciedlają historyczny przebieg zmian nastrojów. Trudno jednak jednoznacznie określić style, które pojawiły się w dizajnie, gdy „kondycja ponowoczesna” już się nadwątliła, dlatego też teksty te odnoszą się do różnorodnych zagadnień i problemów.
Zastanawia jedynie spora ilość autorów amerykańskich, których teksty (zwłaszcza te napisane w latach 90., podejmujące wątki korporacyjne) odbiegają od polskich realiów. WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ jest, jak już wspomniałam, pierwszym takim zbiorem na polskim rynku wydawniczym i ma ambicje zaistnienia jako bazowa lektura projektantów. Co ważne, dzięki przekrojowej tematyce i dzięki temu, że książka obejmuje szeroki zakres czasowy, WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ zawiera teorie, które w realny sposób mogą uporządkować wiedzę praktyczną. Jednak ze względu na sytuację gospodarczą Polski w koncepcjach amerykańskich autorów trudno odnaleźć analogie do rodzimego rynku. Szkoda więc, że część artykułów wymyka się specyfice naszego lokalnego kontekstu.
Szczególny nacisk położony został na tematykę typograficzną. Wynika to z banalnej przyczyny, iż to właśnie typografowie poświęcali najwięcej uwagi na stworzenie dyskursu teoretycznego. Przy okazji warto wspomnieć, że większość tekstów napisali czynni projektanci, natomiast artykuły historyków, teoretyków sztuki czy dizajnu są mniej liczne.
Intrygujący jest fakt, że cała wartka dyskusja, którą teksty toczą między sobą, urywa się około roku 2005. Powód okazuje się prosty: mniej więcej w tym czasie autorzy zaczęli na szeroką skalę publikować w internecie, na łamach własnych blogów czy branżowych portali o projektowaniu, a ich wypowiedzi stały się powszechnie dostępne.
Antologia skierowana jest przede wszystkim do projektantów i funkcjonować ma jako „niezbędnik” oraz źródło inspiracji. Książkę, która ostatecznie zawiera 37 tekstów (chociaż, jak to zwykle bywa, nie zmieściło się w niej jeszcze co najmniej drugie tyle) czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Artykuły, w większości tłumaczone z niemieckiego i angielskiego, pozbawione są akademickiego zadęcia.
Projektowanie bez zakotwiczenia w historii czy teorii tej dziedziny nie jest niemożliwe. Pedagodzy na uczelniach artystycznych przekazują pewne tezy (często jako niepodważalne), ale wcześniej czy później praca projektanta nie obejdzie się bez pomocy komputera, którego oprogramowanie wymusi szereg ustandaryzowanych decyzji. Sytuacja taka jest jednak wybitnie niekomfortowa, bo sprowadza projektantów do mimowolnych naśladowców trendów, które narodziły się gdzieś indziej, a w ekstremalnych przypadkach – w oczach klientów czy zleceniodawców – do „operatów myszki” komputera wyposażonego w Photoshopa. Nie ma szans na stworzenie silnej dziedziny projektowania bez żywego dyskursu. I jeśli chcemy w Polsce taki dyskurs stworzyć czy też ożywić, to dobrze jest zacząć od WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ.
WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ. Wybór najważniejszych tekstów o dizajnie
Redakcja: Przemek Dębowski i Jacek Mrowczyk
Liczba stron: 464
Oprawa: twarda
Wymiary: 160x240
ISBN: 978-83-62376-04-9
Wydawnictwo KARAKTER
Kraków 2011
WYGRAJ WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ
NAJPIERW RZECZY PIERWSZE 2000
WSTĘP DO KSIĄŻKI WIDZIEĆ/WIEDZIEĆ
MIĘDZY INNYMI SPIS TREŚCI
KSIĘGARNIA Z KARAKTEREM