W Masarze, nowym spektaklu Starego Teatru w Krakowie, pojawia się wątek herpes simplex virus, potocznie: opryszczki. Choroba zakaźna, na którą do tej pory nie ma skutecznej szczepionki, podstępnie atakuje osłabiony organizm, objawiając się pod postacią obrzydliwych surowiczych pęcherzyków. Co więcej, herpes w raz zaatakowanym organizmie zostaje na zawsze. Czeka w uśpieniu na odpowiedni moment. W ten sposób reżyser Stanisław Mojsiejew niezamierzenie stworzył komentarz do sytuacji w Starym.