Każdy, kto śledzi dokonania amerykańskiej grupy, dowodzonej przez charyzmatycznego lidera Davida Eugena Edwardsa, wie, jak wielką zmianę przeszedł ten zespół od początku swojej działalności, kiedy na swój sposób interpretował folkową muzykę amerykańskiego południa aż po ewolucję w kierunku znacznie mocniejszych brzmień. Nowy, wydany kilka miesięcy temu album jest kolejnym krokiem w tę stronę, ale też dowodem na to, że pomimo zmiany brzemienia Wovenhand w dalszym ciągu wierny jest tradycji, z której się wywodzi.