Bohater filmu „Synekdocha, Nowy Jork”, Caden Cotard, awangardowy reżyser teatralny, nie zauważa zmian, które następują dookoła. Zdaje się sądzić, że ma władzę nad czasem i rzeczywistymi zdarzeniami, równą tej, którą dysponuje w teatrze. Tam może sobie pozwolić na dowolne kształtowanie czasu i przestrzeni – może cofnąć wskazówki zegara i przywrócić młodość postaciom. Rzeczywistością kierują jednak inne prawa.