„Gianni Vattimo nigdy nie napisałby własnej autobiografii”. A przecież „Nie być Bogiem” to właśnie autobiografia, ale szczególna, bo „na cztery ręce”. O Vattimo pisze dziennikarz, Piergorgio Paterlini, jednak mówi tu sam filozof. O Byciu, Bogu, komunizmie i pięknych chłopcach, których już przy nim nie ma. Autobiografia na cztery ręce to rozmowa, tak z drugim człowiekiem, słuchaczem, jak i z rozbłyskami siebie z przeszłości.