Festiwal w Cannes ruszył na dobre. A wraz z nim pulsować zaczęło serce imprezy na Lazurowym Wybrzeżu, jakim bez wątpienia jest konkurs główny. W tym roku od samego patrzenia na nazwiska tych, którzy stanęli w blokach startowych w wyścigu po Złotą Palmę, zakręcić się może w głowie. David Cronenberg, Michael Haneke, Walter Salles, Ken Loach, Alain Resnais, Christian Mungiu czy Ulrich Seidl. Każdy z nich byłby niekwestionowaną gwiazdą większości festiwali na całym świecie. Ale nie w Cannes. Tutaj są po prostu jednymi z wielu.