Wystawa „Układ mięśniowy” jest wyborem prac Justyny Koeke, w których artystka ożywia i dynamizuje kulturowe klisze dotyczące męskości. Poprzez przejaskrawienie agresywnego mięśniaka, afirmuje energię, bezcelową witalność. Anarchistyczny Grzesiek Huj to antybohater, król podwórka budzący w sercach płci pięknej postrach przemieszany z pożądaniem. Upadły logos o atrakcyjności luja lub emerytowanego championa masy średniej. Jak się czujemy wiedząc, że ciało jest kostiumem szytym na miarę społecznych możliwości, uwarunkowań oraz wyobrażeń? Wystawa w toruńskiej „Wozowni” na te pytania nie odpowiada. Odpowiedzmy sobie sami - my hołdujący stereotypom - szczerze, odważnie, po męsku.