Spotkanie z Dorotą Masłowską w ramach Festiwalu Conrada, które odbyło się dwudziestego piątego października, zbiegło się w czasie z promocją jej najnowszej powieści
„Kochanie, zabiłam nasze koty”. Czy to ze względu na szum medialny wokół jej osoby, czy też na upodobanie do jej twórczości publiczność wypełniła szczelnie aż trzy sale w Pałacu Pod Baranami (łącznie z parapetami i podłogą pod ścianami).