Utwór-potwór, jak go nazwała sama autorka – Bożena Keff, mimo że jest zamachem na uznane społecznie wartości, został dobrze przyjęty i przez krytyków, o czym świadczy nominacja do Nike oraz ilość pozytywnych recenzji, i przez czytelników, którzy żywo komentowali książkę na blogach i forach. Chociaż od jego wydania minęło już trochę czasu, warto o nim przypomnieć, zwłaszcza w kontekście poruszanego ostatnio często tematu „drugiego pokolenia świadków” i „przedłużania pamięci o Zagładzie”.