Chodziły słuchy o wybitności książek Paula Austera. Głośna kampania związana z tegorocznym wznowieniem „Trylogii nowojorskiej” oraz wydaniem powieści „Sunset Park” z natarczywością godną nadpobudliwego gitarzysty szarpała tę strunę. Empiki sumiennie oklejono plakatami, z których sam noblista in spe, Haruki Murakami, z niepodobną do azjatyckiej mrukliwości emfazą orzekał „absolutny geniusz” Paula Austera. Na Youtube zagościł
wywiad z pisarzem, przeprowadzony na potrzeby polskiego czytelnika. Poszła fama...