Jeżeli hasło tegorocznej edycji wrocławskiego festiwalu teatralnego Dialog brzmiało „gwałt porządkuje świat” (a miłość burzy porządek ustanowiony przemocą), to oczywiste jest, że nie mogło w repertuarze zabraknąć specjalistki od ekstremalnych emocji – zarówno tych dobrych, jak i złych, ale zawsze bolesnych, czyli Sarah Kane. Co ciekawe, jej dramaty można było zobaczyć w dwóch kompletnie odmiennych aranżacjach: tryptyk Johana Simonsa Oczyszczeni/Łaknąć/4.48 Psychosis oraz Oczyszczonych Krzysztofa Warlikowskiego. Wrażenie tym większe, że podwojone.