Liberałom, którym nastrój jeszcze dostatecznie nie siadł, polecam książkę o kryzysie z serii „Przewodnik Krytyki Politycznej”. Przyznam, że sama jako niegdyś zaprzysięgły liberał (a obecnie liberał „z wątpliwościami”) do jej lektury podchodziłam z pewną obawą, nie tyle przed tym, że za okładką czeka mnie rewolucyjny terror, co przed tym, że dowiem się o konsekwencjach swoich poglądów tego, czego wcale nie chciałabym wiedzieć.