Wyjątkowość tego koncertu polegała również na tym, że Dirtmusic wystąpili razem z zespołem Tamikrest założonym przez Tuagerów z Mali. Historia początku współpracy tych dwóch, pozornie odległych od siebie grup jest równie niesamowita jak muzyka przez nich tworzona. Otóż podczas jednego z afrykańskich festiwali muzyki korzennej, na którym Dirtmusic byli jedynymi gośćmi z tzw. zachodniej sceny, Chris Eckman przypadkowo usłyszał muzykę dochodzącą z pobliskiego namiotu. Gdy udał się tam, okazało się, że w namiocie grali właśnie muzycy Tamikrest. To spotkanie zaowocowało tym, że obie grupy nawiązały współpracę, efektem czego są dwa świetne albumy. Pierwszym z nich jest „BKO” Dirtmusic nagrany wspólnie z muzykami Tamikrest oraz „Adagh” – autorski album Tuagerów.
Ten wyjątkowy muzyczny wieczór rozpoczął się występem rodzimej grupy Iowa Super Soccer, która tym razem zagrała w pełnym składzie wraz z sekcją rytmiczną. Podczas godzinnego koncertu zespół zaprezentował mieszankę swoich najlepszych utworów, które spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem publiczności. Kilkanaście minut po 21.00 na scenę weszli Chris Eckman i Hugo Race, którzy wraz z bębniarzem Tamikrestu rozpoczęli swój występ. Na sam początek zabrzmiał jeden z najlepszych utworów Dirtmusic, pochodzący z debiutanckiej płyty „Other Side”.
Po kilku zagranych piosenkach muzycy ustąpili miejsca na scenie Tuagerom, którzy ubrani w tradycyjne stroje z gitarami Gibsona w ręku robili niesamowite wrażenie wizualne. Najważniejsza była jednak muzyka. Wyjątkowe połączenie korzennej afrykańskiej muzyki z rasowym bluesem, jakie zaprezentowali rozgrzało zebranych słuchaczy do tego stopnia, że wiele osób ruszyło pod scenę w celu oddania się tańcowi w rytm kołyszących brzmień Afrykańczyków. Po kilkunastu minutach na scenie ponownie pojawili się muzycy Dirtmusic i od tej chwili rozpoczęło się prawdziwe wspólne granie. Na przemian grano utwory Dirtmusic m.in. transowy „Black Gravity”, bluesowy „Ready For The Sign” i spokojniejszy „Desert Wind” oraz autorskie utwory Malijczyków – m.in. „Aicha”, „Tahoult”. W repertuarze znalazło się również miejsce dla coveru Velvet Underground „All Tomorrows Parties”. Na koniec muzycy wspólnie zagrali jeden z mocniejszych, rockowych utworów Dirtmusic „Lives We Did Not Live”. Nie obyło się jednak bez bisów, podczas których zabrzmiały jeszcze dwa utwory. Na sam koniec Chris Eckman podziękował zespołowi Iowa Super Soccer za to, że poprzedził występ Dirtmusic/Tamikrest, co było miłym akcentem bo raczej nie często się zdarza, by zagraniczni muzycy dziękowali polskim zespołom za wspólne granie.
Jak już wspomniałem wcześniej, historia współpracy tych dwóch grup jest równie niesamowita jak ich muzyka. Tym bardziej cieszy fakt, że mieliśmy okazję gościć Ich w Cieszynie, który jako jedyny punkt w Polsce znalazł się na mapie Ich europejskiej trasy koncertowej i zapewne ten występ na długo pozostanie w pamięci, zarówno zebranym na rynku słuchaczom, jak i samym muzykom.
Kręgi Sztuki, Cieszyn – Rynek
9 lipca 2010