Oprócz serwowania niekwestionowanych wartości merytorycznych pozycji, Rozum praktyczny umożliwia poznanie Bourdieu jako osoby – jego pisarstwo jest na tyle bowiem charakterystyczne, że nie sposób pomylić go z żadnym innym. Czytelnicy bliżej zaznajomieni z Bourdieu z łatwością odnajdą tutaj powracające motywy – fascynację Proustem i Flaubertem, niechęć do akademickich filozofów i "bezkrytycznych" krytycznych socjologów, krytykę pomysłów Habermasa oraz solidną dawkę stężonej złośliwości pod adresem każdego innego autora, jaki tylko ośmielił się polemizować z projektem socjologii refleksyjnej. Rozum praktyczny stanowi zatem zgrabny pakiet wprowadzający zarówno w dzieło, jak i specyfikę persony Pierrea Bourdieu. Jest przy tym – wydaje się – bardziej przystępny dla laika niż wydane onegdaj przez Oficynę Naukową Zaproszenie do socjologii refleksyjnej.
Największym chyba zarzutem, jaki można sformułować pod adresem tomu, jest całkowity brak opracowania naukowego – rozumianego jako opatrzenie tekstu Bourdieu wstępem/posłowiem, uzupełnienie przypisów odnoszących się do polskich wydań – słowem, kompetentne dostosowanie go do polskich realiów. Bez powyższych książka wydaje się okaleczoną i niezdrowo autarkiczną. Oczywistym jest, że Rozum praktyczny nie jest podręcznikiem. Stanowi wprowadzenie, toteż wypadałoby wskazać czytelnikowi ścieżki prowadzące głębiej w socjologię Bourdieu, ułatwiające odnalezienie się w korpusie dzieł tegoż.
Jeśli zignorować wadę natury redaktorskiej, Rozum praktyczny znajduje swoje właściwe miejsce wśród socjologicznych podstawek. Może stanowić zarówno wprowadzenie, jak i wyprowadzenie, swoiste podsumowanie, połączenie wątków, które rozsnuwają się w innych pracach. Podsumowując – dla badaczy, demaskatorów i społecznych bojowników – pozycja obowiązkowa.
Rozum praktyczny. O teorii działania
Pierre Bourdieu,
Wydawnictwo UJ, Kraków 2009