Najnowsza książka Eugenia Barby Spalić dom. Rodowód reżysera, w przekładzie Anny Górki, została wydana przez wrocławskie Wydawnictwo Instytutu im. Jerzego Grotowskiego i Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego. Tytuł pochodzi z poematu Czesława Miłosza Dziecię Europy, którego fragment przytacza autor na początku: Umiej przewidzieć pożar z dokładnością nieomylną. Po czym podpalisz dom i spełni się, co być miało [1] . Barba odsłania za Miłoszem ironię i przewrotność historii „dziecięcia Europy”. Nieprzypadkowo publikacja książki poprzedziła polską premierę ostatniego spektaklu Odin Teatret The Chronic Life, w którym twórcy bezlitośnie oceniają krwawe dzieje Europy. Metafora zawarta w pierwszej części tytułu stanowi zarazem deklarację podpalenia domu i akt samospalenia (reżysera, artysty, założyciela Odin Teatret). Autor próbuje postrzegać świat z szerszej perspektywy, dlatego podpala swoje domy: rodzinny i artystyczny. Przyznaje: jest tak, jakbym ulegał rozdwojeniu. Jedna ręka stara się badać jego [Odin Teatret] architekturę, druga nieustannie próbuje podłożyć pod niego ogień (s. 11).

Książkę Barby można czytać z kilku perspektyw: to teoretyczny przewodnik po technikach reżyserskich, subiektywny opis pracy twórczej, analiza efemerycznej materii przedstawień Odin Teatret oraz autobiografia – rodowód reżysera i jego współpracowników. Na okładce umieszczono dwie fotografie autora: znajduje się na nich na scenie, w ruchu, pochłonięty udzielaniem swoim aktorom wskazówek. Uśmiechnięty. Skupiony na tym, co kocha najbardziej. To człowiek pasjonat, mentor, dla którego nauczanie jest równoznaczne z odczuwaniem. Jego zdaniem sztuka to ciągłe zmaganie się ze sobą, walka z rutyną dnia codziennego, ekspansją świata, ironią historii. Dlatego część teoretyczna książki, dotycząca rzemiosła artystycznego, jest o wiele mniej zajmująca niż subiektywna narracja Barby.

Spalić dom składa się z trzech bloków tematycznych: tekstów poświęconych opisowi i analizie pracy artystycznej w Odin Teatret, refleksji teoretycznej o dramaturgii, wątków autobiograficznych oraz czterech intermezzów, krótkich, quasi-dialogicznych przerywników. Nie jest to publikacja naukowa, ale rodzaj pamiętnika, świadectwa. Autor wprost przyznaje w Prologu: Piszę nie po to, żeby cos przekazać, lecz żeby oddać […] Po prostu mam dług do spłacenia, a nie chcę odejść, zostawiając za sobą jakieś długi (s.12). Barba wypracował własny poetycki język. Pisze sobą i dla siebie. Dlatego tytuły poszczególnych rozdziałów są metaforyczne (Słowa-mosty, Dzieci milczenia, Węzły, Spalić dom) – pisarz za wszelką cenę ucieka przed klarownością formy.
Książka została „utkana” z poetyckich obrazów, metafor, listów, zapisków z dziennika, ulubionych fragmentów wierszy i powieści Barby. Każdy rozdział poprzedza cytat z Marcela Prousta, Luigiego Pirandella, Any Blandiany, Bertolda Brechta, Amosa Oza. Tworzą one sieć literackich nawiązań; książka Barby przypomina teatralne silva rerum pełne odległych skojarzeń, pozornie sprzecznych porównań, filozoficznych rozważań. Wszystkie te zapiski łączy postać autora, który ożywia na kartach swojej powieści ekscentryczne postaci, duchy z przeszłości, które wniosły coś nowego i niepowtarzalnego do Odin Teatret.

Część teoretyczna poświęcona jest sztuce dramaturgii. Barba przedstawia strategie i mechanizmy jej działania, proponując własną kategoryzację i terminologię. Wyróżnia dramaturgię organiczną (aktora), narracyjną i ewokacyjną. Wyjaśnia ich znaczenia i funkcje za pomocą metaforycznych definicji (Dramaturgia nie dotyczy wyłącznie kompozycji przedstawienia. Jest walką, by nie zostać wykluczonym z teraźniejszości i nie stać się wyrzutkiem piekła, s. 332), wzbogaconych licznymi przykładami z jego najważniejszych spektakli. Zasadniczo określa terminem dramaturgia sposoby działania aktorów na scenie, zabiegi techniczne wpływające na rozwój intrygi i całego przedstawienia. Barba najwięcej uwagi poświęca dramaturgii ewokacyjnej (to za jej pomocą można wzniecić ogień, zmienić coś w rzeczywistości pozateatralnej), ale podkreśla, że reżyser musi pracować nad wszystkimi trzema równocześnie. Dramaturgia ewokacyjna wypracowana została przez Barbę pod wpływem jego doświadczenia jako widza, z nadziei, że spektakl nadal może poruszyć odbiorcę, wywołać zmianę w nim i rzeczywistości pozateatralnej.

Praca nad publikacją zbiegła się w czasie z przygotowaniami do najnowszego przedstawienia Odinu The Chronic Life. Barba porusza w swojej książce podobne tematy, co w spektaklu. Szuka odpowiedzi na pytania zasadnicze, nie spoglądając w przyszłość, ale w przeszłość. Przeszłość, która odradza się z popiołów w kolejnych autobiograficznych rozdziałach. Autor opowiada o splatających się ze sobą historiach bliskich mu ludzi, którzy balansują na granicy życia i śmierci, sztuki i banału, buntu i pogodzenia się z losem. Pisze o miejscach zgorzeliskach, które odcisnęły piętno na jego życiu i twórczości artystycznej. Miejscach-przystankach w historii, na którą składa się wiele rodowodów, ponieważ w naszym życiu jest wiele żyć (s. 30). Wędrówka zaczyna się w rodzinnym Gallipoli, następnie młody Eugenio uczęszcza do szkoły kadetów, emigruje z Włoch do Norwegii, przebywa krótko w Polsce, potem w Norwegii (gdzie w 1964 roku zakłada skandynawski teatr laboratoryjny Odin Teatret), wreszcie w 1966 roku osiada ze swoim zespołem w Holstebro w Danii. Mapa wędrówek Barby pokrywa się z jego działalnością artystyczną. Zamiast pamiątek z podróży, reżyser wznieca w swojej głowie kolejne pożary.

Barba pisał tę książkę przez czternaście lat. Początkowo miał być to poradnik dramaturgii jako techniki teatralnej. Okazało się jednak, że są to wskazówki funkcjonujące tylko w przypadku Odin Teatret. Podczas pisania kolejnej wersji Spalić dom autor otrzymał od przyjaciółki list, w którym zadała mu pytanie: „Kim jesteś w swoim teatrze”? „Co Cię motywuje”? Barba nie udzielił odpowiedzi wprost, ale włączył do swojej książki cztery intermezza. W pierwszym, Dzieci milczenia, snuje filozoficzne rozważania na temat Błędu i Nieładu, dzieci milczenia, które niejednokrotnie stanowiły dla niego tak silną inspirację, że całkowicie zmieniał kształt przedstawień. Tak zamiast przedstawienia o życiu Brechta powstał Milion, czyli „opowiadania współczesnego Marco Pola”, a wychodząc od Edypa w Kolonie wyreżyserował Itsi Bitsi, autobiografię dwojga młodych ludzi spragnionych wolności. Drugie intermezzo, Co mówią aktorzy i refleksje reżysera, składa się z krótkich wypowiedzi aktorów na temat improwizacji w Odin Teatret. Barba dołączył do tych relacji własne komentarze, a nawet dłuższy cytat z Opowieści o miłości i mroku. W ten sposób powstał wielopoziomowy hipertekst: poszczególne fragmenty (odróżnione innymi krojami pisma) odsyłają do siebie nawzajem oraz poza tekst. Tak skonstruowany rozdział (przypominający żywy dialog) odzwierciedla sposób organizacji przedstawienia: Na czym polega praca reżysera z moimi aktorami, jeśli nie na podążaniu półzatartym szlakiem i rozszyfrowywaniu – świadomie lub po omacku – śladów pozostawionych przez towarzyszące nam mroczne siły? (s. 144). Barba dopuszcza w swojej książce także inne głosy. W trzecim przerywniku, Dwadzieścia lat później, przepisuje zapiski zmarłego przyjaciela ze spotkań sesji ISTA. Reżyser konfrontuje się z relacją o sobie samym z roku 1980, zarysowując historię Odin Teatret. Z kolei w O czym mówią robocze zapiski przytacza fragmenty zapisanych w notatnikach myśli. W tych czterech osobliwych intermezzach na pytanie „kim jesteś?” za autora odpowiadają jego przyjaciele, współpracownicy, mistrzowie, za których głosami podążał. Odwaga, z jaką pozwala mówić o sobie innym, godna jest podziwu.

Spalić dom to pozycja wyjątkowa. Starannie wydana, z przejrzyście zaznaczonymi w tekście cytatami (fragmenty z „dzienników” Barby i ulubionych powieści oraz wiersze zostały wyróżnione kursywą). Każdy rozdział opatrzony jest własnym mottem, które często stanowi podsumowanie całego ustępu. Szczególne uznanie należy się tłumaczce, Annie Górce, która dokonała przekładu z oryginalnej wersji włoskiej, w pełni oddając hipertekstualny charakter tej książki. Jest to bowiem poradnik pełen intertekstualnych nawiązań (często Barba parafrazuje mało znane wiersze czy usłyszane od przyjaciół sentencje) i lingwistycznych niuansów. Lektura tej pozycji wymaga gruntownej wiedzy teatrologicznej i literaturoznawczej (większość bibliofilskich poszukiwań wykonała redaktorka, opatrując książkę rzetelnymi przypisami).

Spalić dom. Rodowód reżysera to zarazem pasjonujący życiorys Eugenia Barby i historia zespołu Odin Teatret oraz teoretyczny podręcznik po sztuce reżyserii. Książka skonstruowana jest w taki sposób, że narracji autorskiej towarzyszą polifoniczne głosy – literackich i teatralnych mistrzów oraz przyjaciół i współpracowników. Na podstawie opisanych metod reżyserskich (intensywne treningi i próby trwają od siódmej rano) można dostrzec ewolucję w systemie pracy Barby (od fascynacji Grotowskim, Brechtem do stworzenia własnej estetyki i wyjątkowej linii repertuarowej). Trudno jest spożytkować wiedzę, z którą dzieli się z czytelnikami Eugenio Barba – każdy musi dojść do niej na własną rękę. To główne przesłanie Spalić dom. Rodowód reżysera.


Eugenio Barba, Spalić dom. Rodowód reżysera
Przekład: Anna Górka
Wydawnictwo Instytutu im. Jerzego Grotowskiego i Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, 2011

[1] Czesław Miłosz, Dziecię Europy, [w:] Wiersze wszystkie, Kraków 2011, s. 237.