Opowiadanie Michaiła Bułhakowa Morfina, będące inspiracją dla spektaklu Piotra Tomaszuka, jest autobiograficzne. W tym przypadku dzieło pisarza, nawet jeśli po czasie jest odosobnionym bytem, rozgrywa się w nim samym. Podobnie jest w historii Bormentala, który wraz z Profesorem prowadzi doświadczenie na samym sobie. Bormental sporządza notatki na swoich mankietach, co może odsyłać do samego Bułhakowa, który jeden ze zbiorów opowiadań zatytułował Notatki na mankietach. Postać doktora Bormentala (Miłosz Pietruski) została połączona z innym bohaterem Bułhakowa – Polakowem, uzależnionym od morfiny lekarzem. Operacja połączenia adrenaliny z morfiną odbywa się nie tylko na Suce (efektem czego przypomina ona małpkę), ale i na Bormentalu. Nie pragnie on przysłużyć się medycynie, uczestniczy w doświadczeniu naukowym, ponieważ jest uzależniony zarówno od morfiny, jak i od Preobrażeńskiego, który ułatwia mu dostęp do narkotyku. Relacja między Bormentalem i Profesorem Preobrażeńskim (Rafał Gąsowski) wykracza poza relację mistrza i ucznia. Obydwaj ukrywają przed światem skutki uboczne, które ich eksperyment pozostawił na Suce, obydwaj wymieniają się niedostępnymi „towarami”. Bormental dostaje od Preobrażeńskiego morfinę, zaś Profesor może obserwować skutki jej działania w połączeniu z adrenaliną na żywym organizmie.
Podkreślona przez psi akcent uległość Bormentala wzmocniona jest erotycznym charakterem sceny. Między nim a Profesorem dochodzi do aktu seksualnego, który został przedstawiony za pomocą teatru cieni, ponadto Bormental zdaje się być zawsze gotowy do spełniania seksualnych oczekiwań Preobrażeńskiego, czemu patronuje gest podziękowań. Ten aspekt ich relacji zarysowany jest komicznie, głównie za sprawą Suki, która, pełna agresji, informuje co po niektórych gości profesora, że „ten temu”.
Eksperyment, którego arkana odsłania Teatr Wierszalin, rozgrywa się w ramach konwencji scenicznej: przeprowadzają go Bormental i Preobrażeński. Taki pomysł zawsze wymaga ryzyka, które zostało przez nich poniesione – Suka, której przeszczepiono ludzką przysadkę mózgową przybiera cechy ludzkie, a sam Bormental jest coraz bardziej uzależniony. Ryzyka brakuje natomiast w działaniu reżysera, który, pojawiający się już wcześniej na deskach supraskiego teatru, temat pokazał korzystając ze stylistyki wcześniejszych realizacji – zarówno w scenografii, jak i grze aktorskiej. Nie pierwszy raz widzowie Wierszalina mogli zobaczyć postać, która niezależnie od tego, czym się zajmuje i tak pozostaje kimś na kształt artysty-demiurga, który tworzy swoje dzieło i sytuuje się przeciw światu wokół. Nie pierwszy raz widzimy w tej roli Rafała Gąsowskiego, który bardziej widoczny jest jako mistrz wierszalińskiej ceremonii niż Preobrażeński. Postać, w którą miał się wcielić, zdaje się być kopią jego poprzednich kreacji aktorskich, co nie wydaje się zamierzoną strategią reżysera, lecz raczej wynikiem braku świeżego spojrzenia. Liczne wizualizacje, muzyka Piotra Nazaruka oraz ciekawa scenografia (Julia Skuratova) uwodzą sensualnie, chociaż nie jest to tak atrakcyjne, jak w poprzednich spektaklach. Łatwo o wrażenie wtórności podkreślone przez wyrazistą formę gry aktorskiej, która, gdy temat jest niewyeksploatowany, bardziej drażni niż zdumiewa.
Anatomia psa
wg Michaiła Bułhakowa
Teatr Wierszalin
premiera: 15-10-2011
reżyseria: Piotr Tomaszuk
scenariusz: Piotr Tomaszuk
scenografia: Julia Skuratova
Videodekoracja oraz Projekcje: Piotr Tomaszuk we współpracy z Rafałem Gąsowskim Opracowanie muzyczne fragmentów oper Giuseppe Verdiego: Piotr Nazaruk
Obsada: Doktor Bormental - Miłosz Pietruski
Profesor Preobrażeński - Rafał Gąsowski
Przewodniczący Komitetu Blokowego Szwonder , również generał Cze-Ka, a także dozorca Afanasij - Dariusz Matys
Suka Charic, a następnie Obywatel Szarikow - Katarzyna Grajlich
Zdjęcia: archiwum Teatru Wierszalin