Więc tak: pan stanie sobie tutaj, to jest organizator, to pana osobista fotografka, to ja natomiast zadzwoniłem do pana z informacją o nagrodzie, jeszcze raz gratuluję, pana książki są wspaniałe, niezwykłe, pokazują ludzkie życie z perspektyw nie znających podziału na płeć czy wiek, jest pan prawdziwym mistrzem, niebywałe, najlepszy żyjący pisarz XX-ego wieku! A to pana żona? Ach, proszę tutaj, dla żon naszych laureatów także coś przygotowaliśmy. Woli pani iść do SPA czy na zakupy?