Mamy na ekranach dwa filmy podejmujące kwestię religii. "Ludzie Boga" (2010) Xaviera Beauvois prezentują świat, w którym wiara jest silna i, w ostatecznym rozrachunku, niezachwiana. Główny problem to granica poświęcenia mnichów dla własnych przekonań, ich misyjnego powołania – w obliczu niebezpieczeństwa. W najnowszym filmie Bruno Dumonta "Hadewijch" (2009), istotą są wątpliwości, poszukiwanie odzewu, kontaktu z Bogiem, choć też przeżywane przez osobę pobożną, wręcz dewocyjną. Co ciekawe, oba filmy ukazują spotkanie chrześcijaństwa z islamem oraz możliwość współżycia ludzi o odmiennych wyznaniach.