Hugo Race, artysta określany mianem „australijskiego dobra narodowego”, po raz kolejny odwiedził nasz kraj, promując swoją ostatnią płytę, zatytułowaną „Fatalists”. Na sam koniec polskiej części trasy wystąpił w krakowskim klubie Re, dając niezwykle głośny, energetyczny, aczkolwiek kameralny koncert.